Doskonałą okazją do pełnej integracji osób niepełnosprawnych i zdrowych jest wspólna zabawa. Katolicki ruch dobroczynny "Betel" zorganizował w czerwcu kolejny festyn w Parku Jasnogórskim. Jak wiele serdecznej radości i przyjaźni potrafią okazać osoby niesamodzielne, przekonali się licznie przybyli częstochowianie. Organizatorzy festynu, zwłaszcza prowadzący go Krzysztof Walczak, przygotowali mnóstwo niespodzianek, szczególnie dla najmłodszych.
Dzieci chętnie brały udział w różnych konkursach, np. na najpiękniejszy rysunek na asfalcie. Hasło konkursu: Wszystkie dzieci są nasze umieszczone było na ogromnym torcie, ufundowanym przez cukiernię Baccara państwa Kozarewskich. Niespodzianką dla małego Łukasza, który jako pierwszy spontanicznie rozpoczął zabawę z "wózkowiczami", był rower ufundowany przez Tomasza Pelkę, prezesa firmy Eltom z Poraja. Poza tym każde dziecko zostało obdarowane słodyczami, które rozdawali Kawalerowie i Damy Orderu św. Stanisława BM, oraz zabawkami przekazanymi w darze serca.
Największe emocje wzbudził II Bieg Niepełnosprawnych o Puchar Sebastiana Ułamka dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Zwycięzców - Krzysztofa Jędryszkę i Mirosława Czerwczaka powitano na mecie owacyjnymi brawami. Przeprowadzono tez aukcję dzieł sztuki i wyrobów ze srebra. Dochód z licytacji zostanie przeznaczony na uruchomienie kolejnego domu dla niepełnosprawnych podopiecznych "Betel".
Spotkanie miało charakter dobroczynny, dlatego organizatorzy dziękują ofiarodawcom: Marianowi Suchankowi, Grzegorzowi Walaskowi, Lechowi Małagowskiemu - dyrektorowi CWKS "Włókniarz", Urszuli Łyko-Katus, Ryszardowi Mamisowi, Mariuszowi Chrząstkowi, galerii Piotra Bugaja, Krzysztofowi Kupczyńskiemu reprezentującemu Orbis Travel, firmie Big Star, PZU Życie S.A., kawiarence internetowej "Xstrim", Wojciechowi Liczberskiemu z klubu "Politechnik".
Festyn uatrakcyjniła prezentacja sprzętu strażackiego przez adeptów Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej, a także występy scholi "Don Bosko" oraz Miejskiej Orkiestry Dętej z Kłobucka. Na koniec zagrała do tańca kapela częstochowska "Wiarusy"
"Betel" to ruch, który od wielu lat promuje środowisko ludzi niesamodzielnych i potrzebujących wsparcia, szukając form zbliżających do siebie pozornie oddalone światy: osób zdrowych i niepełnosprawnych.