"Betel"
Z inicjatywy kilku starszych wiekiem osób powstała w listopadzie ubiegłego roku Wspólnota Młodych Duchem, wchodząca w skład Federacji Wspólnot "Betel". Przewodniczącym Federacji jest Andrzej Kalinowski, a jej duszpasterzem - ks. Jacek Marciniec.
Nowo powstała wspólnota pragnie nieść pomoc potrzebującym. Wspólnota skupia osoby dojrzałe wiekiem, ich rodziny i przyjaciół. Jej celem jest przede wszystkim towarzyszenie drugiej osobie, często samotnej, opuszczonej i zapomnianej, nawet przez najbliższych. Towarzyszenie w chwilach ciężkich, szczególnie w czasie choroby, pobytu w szpitalu, w okresie rekonwalescencji, załamaniach psychicznych i wielu podobnych okolicznościach.
Wspólnota Młodych Duchem "Betel" pragnie życie ludzi samotnych i czujących się osamotnionymi uczynić bogatszym. Chce pobudzić do działania i wykazania, że nie można poddawać się rezygnacji czy zaszywać w samotności, lecz otwierać na drugich (może bardziej potrzebujących) i nieść im radość.
W takim klimacie życie nabiera sensu. Poza odwiedzinami i bezpośrednimi rozmowami, spotkaniami w grupie, Wspólnota planuje wycieczki, pielgrzymki do sanktuariów krajowych i zagranicznych, wczasy, udział w rekolekcjach, dniach skupienia i innych przedsięwzięciach.
Inauguracyjne spotkanie Wspólnoty Młodych Duchem "Betel" odbyło się 20 grudnia ub. r. w kaplicy przy kościele św. Jakuba w Częstochowie w obecności bp. Antoniego Długosza. W czasie Mszy św. uczestnicy śpiewali kolędy i niemal wszyscy przystąpili do Komunii św. W homilii bp. Antoni podkreślił celowość powstania takiej wspólnoty, zachęcał do aktywnej i ofiarnej pracy dla dobra innych, do pogłębiania więzi w duchu służby i współpracy, wspierania moralnego wszystkich potrzebujących, do świadczenia swoim postępowaniem o Chrystusie obecnym w drugim człowieku. "Członkowie Wspólnoty < Spotkanie upłynęło w bardzo serdecznej atmosferze, którą stworzył głównie bp Antoni Długosz swoją niezwykłą bezpośredniością, skromnością i dowcipem, ośmielając zgromadzonych do dyskusji, wymiany myśli i anegdot. Wytworzył się radosny i niepowtarzalny nastrój świąteczny.
Dzielę się z Tobą - Drogi Przyjacielu - własnymi przeżyciami i zapraszam Cię do wstąpienia w przygodę dzielenia się sobą z innymi - słabymi i potrzebującymi. Uwierz, naprawdę warto.